W jutrzejszym odcinku (11 czerwca 2013)
Magiczne miejsce Violetty.
Violetta jest bardzo niewinna i ma ogromną miłość do muzyki. Ciotka Violetty mimo że nie ma żadnego pretekstu robi jej niespodziankę i zabiera ją do teatru na coś specjalnego.
Miłość Violetty do muzyki jest bardzo duża, ale ma ojca, który nie chce żeby jego córka śpiewała. Angie jest jej ciotką i chce ją szkolić, być blisko niej i towarzyszyć w jej życiu. Tym razem zabiera Violette do teatru..
Violetta i León
- Naprawde?
- Chcę być z toba!
- Nawet jeśli czasami mam wątpliwości
- To z Tomasem nie chcę być
- Ale! jesteś ze miną, bo nie chcesz
być z Tomasem?
- Jestem z tobą, ponieważ Cie Kocham, podobasz mi się
- I jeśli mam wątpliwość to zniknie kiedy mnie przytulisz.
- Naprawde?
- Chcę być z toba!
- Nawet jeśli czasami mam wątpliwości
- To z Tomasem nie chcę być
- Ale! jesteś ze miną, bo nie chcesz
być z Tomasem?
- Jestem z tobą, ponieważ Cie Kocham, podobasz mi się
- I jeśli mam wątpliwość to zniknie kiedy mnie przytulisz.
tu macie w formie filmiku jak wolicie:
Maxi i Mara
- A Mara!
- Tak córka Roke.
- I Patricia jasne
- Patricia!
- Aż tak się zmieniłam?
- Jesteś trochę wyższa.
i wróciłam niedawno.- Wyjechałam uczyć się gotowania.
- A, Patrz!
- Ty, Co tam?
- Uczę się muzyki w Studio tu niedaleko.
- Naprawdę? uwielbiam muzykę.
- Wow jak dobrze.
- Kiedy mogę cię posłuchać.
- Jeszcze mnię usłyszysz spokojnie.
Luka i Mara
- Mara! Przyjdziesz na chwilę do kuchni?
- Tak już idę.
Maxi i Mara
- Fajnie cię widzieć
- Idż
- Wiesz, jestem sama w Buenos Aires
I nie znam nikogo
Będe dzwonić codziennie
- Dobrze dawaj
- To twoja kuzyka Maxi,to twoja kuzynka!
Nie może być!
Leon i Tomas
- Przepraszam, przejdziemy do tematu?
- Tak, własnie szukałem cię.
Wiesz, jeśli mamy razem pracować musimy
zawiesić broń.
- Dobra, I o czym chcesz żeby był tekst?
- Nie wiem coś łatwego.
O Miłości, żeby każda osoba mogła się
z tym zidentyfikować.
- Już, dla tego nie potrzebujemy ballady
lub czegoś więcej
melodyjnego,
by pozbawić cię troche tej tendencji
którą masz tu, bycia łagodnym,
z strukturaryzować cię troszeczkę.
- Co myślisz że jestem bardzo destrukcyj i łagodny?
- Tak jesteś prodotypem pianisty, czułostkowy
już wiesz
- Chcesz powiedzieć że nazywasz się nieformalnym jak ty.
- Tak nie mamy tych samych stylów jest jasne.
- Jaśniutkie, I nie zamierzam być jak ty.
Nie będę udowadniać!
- Z czym się identyfikujesz z tym.
- Jedynie, że mam wspaniałe życie,
przyjaciół którzy mnie lubią,
- Dziewczynę twoich marzeń no! powiedz!
- Już skoro zaczołeś temat.
Tak! mam Violettę! dziewczynę najładniejszą w studio!
- Uwielbiasz śmiać mi się twarz.
- Tak, na prawdę ciesze się wystarczająco
- Co uważasz się za pewnego siebie,
Myślisz że jesteś lepszy ode mnie?
- Nie, nie myślę wiem!
- Nie mów!
Wchodzi Violetta
- Ale co się stało Tomas W porządku!
- Tak, dokładnie.
- León
-nie wiem co się stało
ale tak nie rozwiązuje się rzeczy
- Przepraszam byłem głupi
- Nie! obiecaj mi że nie będzie więcej bójek, proszę!
- A jak on będzie kontynuował.
- Nie, jesteśmy razem i nie masz się czym martwić zrób to dla mnie.
- W porządku, jeśli dla ciebie to obiecuję ci.
ale tak nie rozwiązuje się rzeczy
- Przepraszam byłem głupi
- Nie! obiecaj mi że nie będzie więcej bójek, proszę!
- A jak on będzie kontynuował.
- Nie, jesteśmy razem i nie masz się czym martwić zrób to dla mnie.
- W porządku, jeśli dla ciebie to obiecuję ci.
Za chwile odcinek 43.
NATI^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz